Pasztet ku naszemu zdziwieniu był wyborny, co zostało potwierdzone przez naszych gosci, którzy z apetytem przegryzali go na zmianę chlebkiem ze smalcem oraz małosolnym ogórem ( DOMOWY SMALEC Z LUCYNOWA, OGÓRKI MAŁOSOLNE PANA BOGUSŁAWA).
Domowy pasztet
Składniki:
- 0,5kg karkówki
- 0,25kg wątroby wieprzowej
- 0,25kg boczku wędzonego
- 3 marchewki
- 1 pietruszka
- 0,5 selera
- 2 cebule
- 4 jajka
- 2 czerstwe bułki pszenne
- 2-3 łyżki smalcu
- 4 liście laurowe
- 8 ziarenek ziela angielskiego
- 10 ziarenek kolorowego pieprzu
- 1 kostka bulionowa
- Do smaku: majeranek, sól, pieprz
Wykonanie:
Karkówkę, wątrobę oraz boczek pokroiłam w średniej wielkości kostkę. W tym czasie Gosia obierała włoszczyznę, która została przez nią podobnie pokrojona, zaś Sebastian ze łzami w oczach dzielnie walczył z cebulą. Pokrojone mięso (karkówkę, boczek) i cebulę Slawek obsmażał na rozgrzanym smalcu, wszystko następnie trafiło do dużego rondla. Pomiędzy kawałki mięsa wrzuciliśmy warzywa oraz przyprawy. Całość zalaliśmy wodą tak, by przykrywała wszystkie składniki, dodaliśmy kostkę bulionowa i przez godzinę dusiliśmy na małym ogniu. 5 min przed końcem duszenia dołożylismy kawałki wątroby. Po ugotowaniu odlaliśmy wywar i pozostawiliśmy do wystygnięcia. Z racji tego, że maszynka odmówiła posłuszeństwa wystudzone mięso oraz warzywa blendowalismy ( tutaj gościnnie Pani Kasia) do uzyskania gładkiej masy. W części wywaru namoczylismy bułki, które trafily do masy wraz z jajkami. Wszystko dokładnie wyrabiałam za pomoca ręki. W zależności od konsystencji można dolać jeszcze troche rosołu. Uzyskane "ciasto" przyprawiamy do smaku solą, pieprzem i majerankiem. Całość wylewamy do wyłożonej papierem blaszki, na górze ukladamy plasterki boczku i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180°C przez ok. 30-40 minut.
SMACZNEGO!
Tym smacznym akcentem kończymy cykl naszych swojskich smaków. W kolejnych postach spodziewajcie się smacznych i przede wszystkim szybkich w wykonaniu deserów. Dziękujemy, że jestescie z nami! 💕
Pozdrawiamy,
Sebastian, Sławek, Gosia W, Paula
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz