Rocznie w Polsce marnuje się około 9mln ton żywności, a 1,9mln osób żyje w skrajnym ubóstwie! Te dane są zatrważające, zwłaszcza, że każdy z nas ma w tym swój większy lub mniejszy udział.
Podczas dzisiejszych zajęć chciałam pokazać moim uczestnikom co można zrobić z wczorajszych ziemniaków oraz innych produktów, które również wczoraj nie zostały zjedzone.
Zapraszamy Was bardzo serdecznie do lektury oraz jak zawsze do wspólnego gotowania.
Kotlety ziemniaczane zero waste
Składniki:
- Ziemniaki z poprzedniego dnia
- Niezjedzone koreczki(ser żółty, kabanos, ser mozzarella mini)
- Jajka
- Mąka
- Bułka tarta
- Rozgrzany olej
Wykonanie:
Ziemniaczane pure Lucyna dokładnie wymieszała z jajkami, mąką oraz odrobiną bułki tartej. Mąkę sypałyśmy partiami, obserwując kiedy ciasto ziemniaczane odchodzi od ręki i łatwo można z niego uformować kulę.
Część ciasta Lucyna spłaszczała, układała ser, mozzarellę oraz kawałek kabanosa, a następnie zawijając boki i kulając zamykała wszystkie składniki w środku.
Ukulane kotlety Sławek maczał najpierw w mące, potem w rozbełtanym jajku oraz w bułce tartej. Smażyłyśmy na rozgrzanym oleju dopóki nie uzyskały pięknego, złotego koloru.
Podaliśmy je z szaszłykami, oczywiście również z poprzedniego dnia!
Kuchnia zero waste zyskuje co raz większą popularność, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, w których ceny rosną w zatrważającym tempie, przy okazji nie zwiększając wyżej wymienionych statystyk. Obiecujemy, że to nie ostatnie takie danie w naszej kuchni, docelowo chcemy aby takie kombinowane potrawy powstawały u nas jak najczęściej.
SMACZNEGO!
Pozdrawiamy,
Lucyna, Sławek, Paula
